Czekanie na nieuniknione to coś czego się boimy.
Lecz nie tylko tego.
Śmierć, samotność otacza nas co dnia.
A kiedy zaczyna padać śnieg,
Co noc śnię ten sam sen.
Widzę plecy twe, z których wyrastają skrzydła.
Odziane czarnymi piórami.
Tylko czas, płynie tak szybko, przemijając.
Ty dalej tak stoisz, czekając.
Na opadnięcie jednej łzy, wraz z piórem twym.
Na nieskazitelny śnieg....
****
Witam was moi mili. Jestem pewną osóbką, którą można znać z innych blogów o tematyce Naruto. Jednak ten blog nie jest poświęcony żadnej mandze czy anime. To wymyślona przeze mnie historia dwójki ludzi, których światy zmieniają się diametralnie przez samolubną decyzję jednego z nich. Mam nadzieje iż komuś to coś się spodoba i zostawicie swój komentarz z opinią.
Dobry. Mam zaszczyt bycia pierwszą? .3.
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejny. Żem się zdziwiła, bo nie kojarzyłam tego bloga. Yhm, nic logicznego nie zdołam napisać. Wiem! W każdym komentarzu będę pisać ci pierwsze lepsze słowo. Oi~ Dzisiaj to będzie... Pielucha! Tak.
Więc, ten tego.
Pa~
Ależ zaszczyt mnie spotkał!
UsuńNo to do następnego tygodnia! I to chyba będą wtorki... Nie wiem jeszcze się zastanowię. Nie ty jedyna.... O to coś nowego.... Serio?
Kisu ;*
No więc Aniu... ty wiesz, że piszesz świetnie, więc ci tego po raz etny nie będę powtarzać :*
OdpowiedzUsuńPrzez wiersz spadły mi kapcie (których nie noszę) ale załóżmy, że mam kapcie takie niewidoczne xd
Czekam na więcej :D
Pozdro :*
No więc Werciu....Nie, nie wiedziałam, ale dziękuje iż tak uważasz... Niewidzialne kapcie? Nie no też może być! To poczekasz cały tydzień
UsuńKisu ;*
siostra prolog jest cudowny czekam na 1 rozdzial
OdpowiedzUsuńDzięki, to poczekasz tydzień
UsuńHej Aniu, poxoba mi sie wiersz. Zapowiada sie ciekawa seria.
OdpowiedzUsuńDzięki
Usuń